Rada Siedmiu

Dostałem save od lisi.. ;p Poszedłem jej postacią, aby uderzyć w gong... No i uderzyłem, rytuał i wszystko było po kolei, więc OK, potem przyszedł Demon... Pozabijał tych poszczególnych debili i pokazał mi się filmik. Po filmiku pokazuje mi się jak leżę martwy gdzieś tam i obok mnie jest krew. Nic nie mogę zrobić, zażyć żadnego potiona, ruszyć się, użyć magi etc., bo przecież jestem martwy, ale wziąłem ekwipunek i kliknąłem na łóżko. Bohater przespał się, gdy kliknąłem ponownie pokazało się: "To nie czas na sen". I tak mogę dusić w nieskończoność. Nic więcej się nie dzieje. Też tak macie? Czy czasem nie muszę poczekać na coś? Bo czekałem z 5 minut i nic... Na de mną przelatuje od czasu do czasu tylko sęp, ale to nie jest chyba z niczym związane ;p

Ciekawe. Ja przeszłam na tym save'ie całą grę więc nie mam pojęcia jaki bug tobie się przytrafił. Nigdy czegoś takiego nie miałam. Z resztą sprawdzałam teraz u siebie i wszystko jest ok. Przejście między krainami jest bez szwanku i postać normalnie się podnosi. A próbowałeś wczytać grę i spróbować jeszcze raz?

Tak, a nawet 3x wczytywałem

A może save z mojej wersji gry nie zgadza się z wersją, którą ty masz zainstalowaną. Bo innego wyjścia nie widzę i może dlatego twoja gra się buntuje. Chociaż nawet biorąc to pod uwagę nie powinna tak robić. A zabrałeś ze sobą obie piramidki teleportujące?

Tak, obie piramidki teleportujące... Ja mam wersje chyba 1.04.... Nie pamiętam dokładnie, później zobacze... Mejla co dostałem był pusty... ;p

Serio? Dobra prześle jeszcze raz jak będę miała wolną chwilę... Very Happy

A co do wersji gry to jeśli masz tę którą napisałeś to mam troszkę starszą, ale to naprawdę nie powinno stanowić problemu.