bitwa...

macio znowu wrócił ze świata duchów i z satoriusem zrobił to samo co z sullivanem czyli wywalił go do dosu i teraz macio ostrożniej rzuca na siebie czar ochronny (1) Razz

oraz wskrzesza wszystkich dookoła (czyt. demiego, tulkasa, sietera i kanara ) Razz

Na szczęście Sartoeius znalazł zarąbistego informatyka, który pomógł mu powrócić z piekła i założyć armię betonowych manekinów na kółkach wypełnionuch bluzgającymi hamburgerami. Oczywiście Sartorius zabił wszystkich i koniec, temat zamknięty.

ponieważ babsztyl zabił WSZYSTKICH nie mogłeś znaleść tego informatyka więc twój post sie nie liczy Smile

=)

Nie, bo infoematyk miał zbroję lariana, a ona jest tylko jedna. Także przeżył tylko Sartorius i informatyk.

to macio wraca z zaświatów i zabija satoriusa wraz z informatykiem ale satorius ląduje w piekle a informatyk w niebie i nie pisz nic typu miałem układy z z zarządem niebieskim =)

Tu wkracza Sullivan zabija całe armie piekieł z kordzika, ratuje sartoriusa i wraz z sartoriusem ratuje informatyka.

W tym czasie gdzies na wschodzie....

Niezwyciężony wojak Sieter, który już.. e.. parenaście razy wędrował za światach, plewi grządki tulipanów, które póxniej zatruje i sprzeda na cały świat... pomysł denny.. ale jakże skuteczny Wink

>

Kanar zuca sobie od niechcenia implozja kolorow iiiii
iiiii

Sieter idzie spac ma dośc wojen jak na jeden rok Wink

Łóżko zapada się podciężarem i spada Sieter spada piętro niżej gdzie znajduje szpetnom i grubom napalonąm babe Very Happy

sieter spał na sianie w swojej bazie Very Happy

a sullivan w tym czasie połknął odbezpieczony dynamit który wybuchł i rozwalił jego i josefajną Razz

Nagle z portalu wyszła Lilou i wystrzeliła samonaprowadzające pociski marchewkowe z uranem które obrały za swój cel Macia Mr. Green

Przewidywane obrażenia - stan krytyczny

macio rzuca na siebie czar odnowy Razz

i rzuca na lilou :
1 klatke energetyczną
2 piekielne kolce
3 meteor
4 huragan z ognia Smile

5 czar zamrożenia
6 kompiel w smole
7 zamiane w szczura
po czym rozcina szczura na pół kończąc jego żywot oraz sprzedaje obie części szczura na stadionie dziesięciolecia z 100000$ kanarowi który od razu bez przygotowania odpowiedniego zjada obie jego połówki co owocuje 3 dniowym żyganiem do klopa na wysypisku

Auć

bolało

Niestety Lilou zaraz po zamianie w szczura i przed zadaniem ostatecznego ciosu opuściła swą postać stając się istotą poza czasem i przestrzenią!!! Stając się niepokonana Exclamation

Teraz żądna zemsty Very Happy

ponownie pojawiła się w świecie forum i zabezpieczona we wszystkie możliwe czary ochronne wywołuje z podziemi okrutne potwory czterech żywiołów (ponad sto) które w jednym momencie rzucają na Macia czary całkowitego zniszczenia Razz

(min. grad żywiołów, burza żywiołów, piekielne kolce, atak meteoru, kaskada piorunów, oraz wysyłają na niego armię Rycerzy Śmierci 5lv!) Niestety 30% z nich ogłosiło strajk i zbuntowani zaatakowali biednego Sietera Mr. Green

A sullivan pierdnął i wszystko zdmuchło

Lilou widząc jaki atak zastosował Sullivan, odwróciła ten cios jednocześnie podpalając go atakiem meteoru co spowodowało wielkie BUUUM i rozpędzoną ścianę ognia. Razz

I pomyśleć, że kiedyś to był taki fajny temat..

racja

tylko poniżają sistera i inny Użytkowników Sad

i siebie

nagle na bitwie pojawil sie Mniq widzac sciane ognia teleportowal sie na miejsce lilou gdzie ognia juz nie bylo tym samym spopielajac biedna lilou

Na szczęście Lilou miała na sobie tarczę ochronną i odporność na ogień równą 110. Zaraz po tym ruchu zaatakowała Mniq trzydziestoma przyzwanymi zmutowanymi pająkami, oraz piekielnymi kolcami. Very Happy

wtedy mniq upadl zginal? nie powrucil jako wybraniec i udezyl czarem boska smierc czy jakos tak na poziomie milionowym i odrazu zabil lilou

i nagle stwierdzil ze zabil i siebie nagle bog krasnolodow "Duna" walnol go mlotkiem i sie obudzil w verdist u magdaleny z pusta sakwa

Niestety a raczej na szczęście Lilou przez bug również została wskrzeszona i na twoje nieszczęście Very Happy

znalazła się w Verdists w Zajeździe Książęcym. Very Happy

Liże rany.... i obmyśla plany hehe Mr. Green

wtedy mniq zmienia sie w ducha i wystraszyl na smierc lilou

Doch wystraszył Sartoriusa tak potwornie, że Sartorius odwalił gitę I Sartoriusowi nie chce się pisać w zaświatach.

przyszedł macio i krzyknął "dobra koniec tej zabawy Exclamation

czas na ostrą jazdę Cool

" po czym wyrwał wszystkim mózgi ( co się równa 100000000000000000000 obrażeń krytycznych ) a ducha rozwalił rozwalając jego grób