Autor |
Wiadomość |
bubel75
Pogromca Gargulców
Dołączył: 17 Kwi 2007
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: ostrów wielkopolski (metropolia większa niż miami)
|
Wysłany:
Sob 8:44, 23 Cze 2007 |
 |
awno dawno temu w krainie goblinów oraz maleńkich ogrów żył sobie zły sisipulpet który tak głośno przeklinał że nawet bubel75 wymiękał i chował sie w dzipli dzięcioła gdzie sisiportek podkładał granaty i zjadał je po czym bubel75 został zabity i wskrzesił go sisipulpet i zwalił mu z łba trociny, po czym siadł na nocnej wilczycy i skakał jak Tinki-winki (jako jedno słowo....)ale zielone pochyłe robactwo przyczepiło mu bułke do ucha i spadł z nocnej-wilczycy w przepaść gdzie j###ł go mordrak w listek od babuni smaku czekoladowego loda który był z piernikowych drzew iglastych o nazwie zakichane
|
|
|
 |
 |
|
 |
Sullivan
Pogromca Demonów
Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 808
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Bojszowy
|
Wysłany:
Śro 19:54, 29 Sie 2007 |
 |
dawno dawno temu w krainie goblinów oraz maleńkich ogrów żył sobie zły sisipulpet który tak głośno przeklinał że nawet bubel75 wymiękał i chował sie w dzipli dzięcioła gdzie sisiportek podkładał granaty i zjadał je po czym bubel75 został zabity i wskrzesił go sisipulpet i zwalił mu z łba trociny, po czym siadł na nocnej wilczycy i skakał jak Tinki-winki (jako jedno słowo....)ale zielone pochyłe robactwo przyczepiło mu bułke do ucha i spadł z nocnej-wilczycy w przepaść gdzie j###ł go mordrak w listek od babuni smaku czekoladowego loda który był z piernikowych drzew iglastych o nazwie zakichane
dzyndzelki od kurtki
|
|
|
 |
 |
Jansis
Pogromca Gargulców
Dołączył: 21 Lip 2007
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Między Pruszkowem a Magdalenką 8D
|
Wysłany:
Czw 9:16, 30 Sie 2007 |
 |
dawno dawno temu w krainie goblinów oraz maleńkich ogrów żył sobie zły sisipulpet który tak głośno przeklinał że nawet bubel75 wymiękał i chował sie w dzipli dzięcioła gdzie sisiportek podkładał granaty i zjadał je po czym bubel75 został zabity i wskrzesił go sisipulpet i zwalił mu z łba trociny, po czym siadł na nocnej wilczycy i skakał jak Tinki-winki (jako jedno słowo....)ale zielone pochyłe robactwo przyczepiło mu bułke do ucha i spadł z nocnej-wilczycy w przepaść gdzie j###ł go mordrak w listek od babuni smaku czekoladowego loda który był z piernikowych drzew iglastych o nazwie zakichane
dzyndzelki od kurtki żula Edzia z
|
|
|
 |
 |
Sullivan
Pogromca Demonów
Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 808
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Bojszowy
|
Wysłany:
Czw 15:13, 30 Sie 2007 |
 |
dawno dawno temu w krainie goblinów oraz maleńkich ogrów żył sobie zły sisipulpet który tak głośno przeklinał że nawet bubel75 wymiękał i chował sie w dzipli dzięcioła gdzie sisiportek podkładał granaty i zjadał je po czym bubel75 został zabity i wskrzesił go sisipulpet i zwalił mu z łba trociny, po czym siadł na nocnej wilczycy i skakał jak Tinki-winki (jako jedno słowo....)ale zielone pochyłe robactwo przyczepiło mu bułke do ucha i spadł z nocnej-wilczycy w przepaść gdzie j###ł go mordrak w listek od babuni smaku czekoladowego loda który był z piernikowych drzew iglastych o nazwie zakichane
dzyndzelki od kurtki żula Edzia z świata według noobów
|
|
|
 |
 |
Nocna_Wilczyca
Eksterminator Orków
Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Dabrowa Górnicza
|
Wysłany:
Czw 16:02, 30 Sie 2007 |
 |
dawno dawno temu w krainie goblinów oraz maleńkich ogrów żył sobie zły sisipulpet który tak głośno przeklinał że nawet bubel75 wymiękał i chował sie w dzipli dzięcioła gdzie sisiportek podkładał granaty i zjadał je po czym bubel75 został zabity i wskrzesił go sisipulpet i zwalił mu z łba trociny, po czym siadł na nocnej wilczycy i skakał jak Tinki-winki (jako jedno słowo....)ale zielone pochyłe robactwo przyczepiło mu bułke do ucha i spadł z nocnej-wilczycy w przepaść gdzie j###ł go mordrak w listek od babuni smaku czekoladowego loda który był z piernikowych drzew iglastych o nazwie zakichane
dzyndzelki od kurtki żula Edzia z świata według noobów czyli brazyliskiej telenoweli
|
|
|
 |
 |
Sullivan
Pogromca Demonów
Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 808
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Bojszowy
|
Wysłany:
Czw 21:36, 30 Sie 2007 |
 |
dawno dawno temu w krainie goblinów oraz maleńkich ogrów żył sobie zły sisipulpet który tak głośno przeklinał że nawet bubel75 wymiękał i chował sie w dzipli dzięcioła gdzie sisiportek podkładał granaty i zjadał je po czym bubel75 został zabity i wskrzesił go sisipulpet i zwalił mu z łba trociny, po czym siadł na nocnej wilczycy i skakał jak Tinki-winki (jako jedno słowo....)ale zielone pochyłe robactwo przyczepiło mu bułke do ucha i spadł z nocnej-wilczycy w przepaść gdzie j###ł go mordrak w listek od babuni smaku czekoladowego loda który był z piernikowych drzew iglastych o nazwie zakichane
dzyndzelki od kurtki żula Edzia z świata według noobów czyli brazyliskiej telenoweli z kontroli blondynek
|
|
|
 |
 |
Jansis
Pogromca Gargulców
Dołączył: 21 Lip 2007
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Między Pruszkowem a Magdalenką 8D
|
Wysłany:
Pią 9:23, 31 Sie 2007 |
 |
dawno dawno temu w krainie goblinów oraz maleńkich ogrów żył sobie zły sisipulpet który tak głośno przeklinał że nawet bubel75 wymiękał i chował sie w dzipli dzięcioła gdzie sisiportek podkładał granaty i zjadał je po czym bubel75 został zabity i wskrzesił go sisipulpet i zwalił mu z łba trociny, po czym siadł na nocnej wilczycy i skakał jak Tinki-winki (jako jedno słowo....)ale zielone pochyłe robactwo przyczepiło mu bułke do ucha i spadł z nocnej-wilczycy w przepaść gdzie j###ł go mordrak w listek od babuni smaku czekoladowego loda który był z piernikowych drzew iglastych o nazwie zakichane
dzyndzelki od kurtki żula Edzia z świata według noobów czyli brazyliskiej telenoweli z kontroli blondynek i moherowych beretów
|
|
|
 |
 |
Sullivan
Pogromca Demonów
Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 808
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Bojszowy
|
Wysłany:
Pią 12:09, 31 Sie 2007 |
 |
dawno dawno temu w krainie goblinów oraz maleńkich ogrów żył sobie zły sisipulpet który tak głośno przeklinał że nawet bubel75 wymiękał i chował sie w dzipli dzięcioła gdzie sisiportek podkładał granaty i zjadał je po czym bubel75 został zabity i wskrzesił go sisipulpet i zwalił mu z łba trociny, po czym siadł na nocnej wilczycy i skakał jak Tinki-winki (jako jedno słowo....)ale zielone pochyłe robactwo przyczepiło mu bułke do ucha i spadł z nocnej-wilczycy w przepaść gdzie j###ł go mordrak w listek od babuni smaku czekoladowego loda który był z piernikowych drzew iglastych o nazwie zakichane
dzyndzelki od kurtki żula Edzia z świata według noobów czyli brazyliskiej telenoweli z kontroli blondynek i moherowych beretów, więc cos tam
|
|
|
 |
 |
Mordrak
Pogromca Demonów
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 859
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Sośnica
|
Wysłany:
Pią 12:31, 31 Sie 2007 |
 |
dawno dawno temu w krainie goblinów oraz maleńkich ogrów żył sobie zły sisipulpet który tak głośno przeklinał że nawet bubel75 wymiękał i chował sie w dzipli dzięcioła gdzie sisiportek podkładał granaty i zjadał je po czym bubel75 został zabity i wskrzesił go sisipulpet i zwalił mu z łba trociny, po czym siadł na nocnej wilczycy i skakał jak Tinki-winki (jako jedno słowo....)ale zielone pochyłe robactwo przyczepiło mu bułke do ucha i spadł z nocnej-wilczycy w przepaść gdzie j###ł go mordrak w listek od babuni smaku czekoladowego loda który był z piernikowych drzew iglastych o nazwie zakichane
dzyndzelki od kurtki żula Edzia z świata według noobów czyli brazyliskiej telenoweli z kontroli blondynek i moherowych beretów, więc cos tam z futra brana
|
|
|
 |
 |
bubel75
Pogromca Gargulców
Dołączył: 17 Kwi 2007
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: ostrów wielkopolski (metropolia większa niż miami)
|
Wysłany:
Sob 13:30, 01 Wrz 2007 |
 |
dawno dawno temu w krainie goblinów oraz maleńkich ogrów żył sobie zły sisipulpet który tak głośno przeklinał że nawet bubel75 wymiękał i chował sie w dzipli dzięcioła gdzie sisiportek podkładał granaty i zjadał je po czym bubel75 został zabity i wskrzesił go sisipulpet i zwalił mu z łba trociny, po czym siadł na nocnej wilczycy i skakał jak Tinki-winki (jako jedno słowo....)ale zielone pochyłe robactwo przyczepiło mu bułke do ucha i spadł z nocnej-wilczycy w przepaść gdzie j###ł go mordrak w listek od babuni smaku czekoladowego loda który był z piernikowych drzew iglastych o nazwie zakichane
dzyndzelki od kurtki żula Edzia z świata według noobów czyli brazyliskiej telenoweli z kontroli blondynek i moherowych beretów, więc cos tam z futra barana co było brzydsze
|
|
|
 |
 |
Jansis
Pogromca Gargulców
Dołączył: 21 Lip 2007
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Między Pruszkowem a Magdalenką 8D
|
Wysłany:
Nie 16:25, 02 Wrz 2007 |
 |
dawno dawno temu w krainie goblinów oraz maleńkich ogrów żył sobie zły sisipulpet który tak głośno przeklinał że nawet bubel75 wymiękał i chował sie w dzipli dzięcioła gdzie sisiportek podkładał granaty i zjadał je po czym bubel75 został zabity i wskrzesił go sisipulpet i zwalił mu z łba trociny, po czym siadł na nocnej wilczycy i skakał jak Tinki-winki (jako jedno słowo....)ale zielone pochyłe robactwo przyczepiło mu bułke do ucha i spadł z nocnej-wilczycy w przepaść gdzie j###ł go mordrak w listek od babuni smaku czekoladowego loda który był z piernikowych drzew iglastych o nazwie zakichane
dzyndzelki od kurtki żula Edzia z świata według noobów czyli brazyliskiej telenoweli z kontroli blondynek i moherowych beretów, więc cos tam z futra barana co było brzydsze niż moda na
|
|
|
 |
 |
Sullivan
Pogromca Demonów
Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 808
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Bojszowy
|
Wysłany:
Nie 16:50, 02 Wrz 2007 |
 |
dawno dawno temu w krainie goblinów oraz maleńkich ogrów żył sobie zły sisipulpet który tak głośno przeklinał że nawet bubel75 wymiękał i chował sie w dzipli dzięcioła gdzie sisiportek podkładał granaty i zjadał je po czym bubel75 został zabity i wskrzesił go sisipulpet i zwalił mu z łba trociny, po czym siadł na nocnej wilczycy i skakał jak Tinki-winki (jako jedno słowo....)ale zielone pochyłe robactwo przyczepiło mu bułke do ucha i spadł z nocnej-wilczycy w przepaść gdzie j###ł go mordrak w listek od babuni smaku czekoladowego loda który był z piernikowych drzew iglastych o nazwie zakichane
dzyndzelki od kurtki żula Edzia z świata według noobów czyli brazyliskiej telenoweli z kontroli blondynek i moherowych beretów, więc cos tam z futra barana co było brzydsze niż moda na porażke, więc fioletowy
|
|
|
 |
 |
Jansis
Pogromca Gargulców
Dołączył: 21 Lip 2007
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Między Pruszkowem a Magdalenką 8D
|
Wysłany:
Nie 16:57, 02 Wrz 2007 |
 |
dawno dawno temu w krainie goblinów oraz maleńkich ogrów żył sobie zły sisipulpet który tak głośno przeklinał że nawet bubel75 wymiękał i chował sie w dzipli dzięcioła gdzie sisiportek podkładał granaty i zjadał je po czym bubel75 został zabity i wskrzesił go sisipulpet i zwalił mu z łba trociny, po czym siadł na nocnej wilczycy i skakał jak Tinki-winki (jako jedno słowo....)ale zielone pochyłe robactwo przyczepiło mu bułke do ucha i spadł z nocnej-wilczycy w przepaść gdzie j###ł go mordrak w listek od babuni smaku czekoladowego loda który był z piernikowych drzew iglastych o nazwie zakichane
dzyndzelki od kurtki żula Edzia z świata według noobów czyli brazyliskiej telenoweli z kontroli blondynek i moherowych beretów, więc cos tam z futra barana co było brzydsze niż moda na porażke, więc fioletowy piesek zrobił na
|
|
|
 |
 |
diego0503
Przyjazny Krasnal
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/6
|
Wysłany:
Pią 12:41, 07 Mar 2008 |
 |
dawno dawno temu w krainie goblinów oraz maleńkich ogrów żył sobie zły sisipulpet który tak głośno przeklinał że nawet bubel75 wymiękał i chował sie w dzipli dzięcioła gdzie sisiportek podkładał granaty i zjadał je po czym bubel75 został zabity i wskrzesił go sisipulpet i zwalił mu z łba trociny, po czym siadł na nocnej wilczycy i skakał jak Tinki-winki (jako jedno słowo....)ale zielone pochyłe robactwo przyczepiło mu bułke do ucha i spadł z nocnej-wilczycy w przepaść gdzie j###ł go mordrak w listek od babuni smaku czekoladowego loda który był z piernikowych drzew iglastych o nazwie zakichane
dzyndzelki od kurtki żula Edzia z świata według noobów czyli brazyliskiej telenoweli z kontroli blondynek i moherowych beretów, więc cos tam z futra barana co było brzydsze niż moda na porażke, więc fioletowy piesek zrobił na obiad zupę z
|
|
|
 |
 |
Mixer
Początkujący
Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: poznań
|
Wysłany:
Pią 13:11, 07 Mar 2008 |
 |
dawno dawno temu w krainie goblinów oraz maleńkich ogrów żył sobie zły sisipulpet który tak głośno przeklinał że nawet bubel75 wymiękał i chował sie w dzipli dzięcioła gdzie sisiportek podkładał granaty i zjadał je po czym bubel75 został zabity i wskrzesił go sisipulpet i zwalił mu z łba trociny, po czym siadł na nocnej wilczycy i skakał jak Tinki-winki (jako jedno słowo....)ale zielone pochyłe robactwo przyczepiło mu bułke do ucha i spadł z nocnej-wilczycy w przepaść gdzie j###ł go mordrak w listek od babuni smaku czekoladowego loda który był z piernikowych drzew iglastych o nazwie zakichane
dzyndzelki od kurtki żula Edzia z świata według noobów czyli brazyliskiej telenoweli z kontroli blondynek i moherowych beretów, więc cos tam z futra barana co było brzydsze niż moda na porażke, więc fioletowy piesek zrobił na obiad zupę z
cebuli a nastepnie
|
|
|
 |
 |
Mordrak
Pogromca Demonów
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 859
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Sośnica
|
Wysłany:
Pią 16:26, 07 Mar 2008 |
 |
dawno dawno temu w krainie goblinów oraz maleńkich ogrów żył sobie zły sisipulpet który tak głośno przeklinał że nawet bubel75 wymiękał i chował sie w dzipli dzięcioła gdzie sisiportek podkładał granaty i zjadał je po czym bubel75 został zabity i wskrzesił go sisipulpet i zwalił mu z łba trociny, po czym siadł na nocnej wilczycy i skakał jak Tinki-winki (jako jedno słowo....)ale zielone pochyłe robactwo przyczepiło mu bułke do ucha i spadł z nocnej-wilczycy w przepaść gdzie j###ł go mordrak w listek od babuni smaku czekoladowego loda który był z piernikowych drzew iglastych o nazwie zakichane
dzyndzelki od kurtki żula Edzia z świata według noobów czyli brazyliskiej telenoweli z kontroli blondynek i moherowych beretów, więc cos tam z futra barana co było brzydsze niż moda na porażke, więc fioletowy piesek zrobił na obiad zupę z
cebuli a nastepnie wypił litr acetonu
|
|
|
 |
 |
diego0503
Przyjazny Krasnal
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/6
|
Wysłany:
Pią 16:54, 07 Mar 2008 |
 |
dawno dawno temu w krainie goblinów oraz maleńkich ogrów żył sobie zły sisipulpet który tak głośno przeklinał że nawet bubel75 wymiękał i chował sie w dzipli dzięcioła gdzie sisiportek podkładał granaty i zjadał je po czym bubel75 został zabity i wskrzesił go sisipulpet i zwalił mu z łba trociny, po czym siadł na nocnej wilczycy i skakał jak Tinki-winki (jako jedno słowo....)ale zielone pochyłe robactwo przyczepiło mu bułke do ucha i spadł z nocnej-wilczycy w przepaść gdzie j###ł go mordrak w listek od babuni smaku czekoladowego loda który był z piernikowych drzew iglastych o nazwie zakichane
dzyndzelki od kurtki żula Edzia z świata według noobów czyli brazyliskiej telenoweli z kontroli blondynek i moherowych beretów, więc cos tam z futra barana co było brzydsze niż moda na porażke, więc fioletowy piesek zrobił na obiad zupę z
cebuli a nastepnie wypił litr acetonu i chciał iść
|
|
|
 |
 |
macio
Pogromca Gargulców
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Pią 17:07, 07 Mar 2008 |
 |
dawno dawno temu w krainie goblinów oraz maleńkich ogrów żył sobie zły sisipulpet który tak głośno przeklinał że nawet bubel75 wymiękał i chował sie w dzipli dzięcioła gdzie sisiportek podkładał granaty i zjadał je po czym bubel75 został zabity i wskrzesił go sisipulpet i zwalił mu z łba trociny, po czym siadł na nocnej wilczycy i skakał jak Tinki-winki (jako jedno słowo....)ale zielone pochyłe robactwo przyczepiło mu bułke do ucha i spadł z nocnej-wilczycy w przepaść gdzie j###ł go mordrak w listek od babuni smaku czekoladowego loda który był z piernikowych drzew iglastych o nazwie zakichane
dzyndzelki od kurtki żula Edzia z świata według noobów czyli brazyliskiej telenoweli z kontroli blondynek i moherowych beretów, więc cos tam z futra barana co było brzydsze niż moda na porażke, więc fioletowy piesek zrobił na obiad zupę z
cebuli a nastepnie wypił litr acetonu i chciał iść poturbować tinky-winky za
|
|
|
 |
 |
diego0503
Przyjazny Krasnal
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/6
|
Wysłany:
Pią 17:48, 07 Mar 2008 |
 |
dawno dawno temu w krainie goblinów oraz maleńkich ogrów żył sobie zły sisipulpet który tak głośno przeklinał że nawet bubel75 wymiękał i chował sie w dzipli dzięcioła gdzie sisiportek podkładał granaty i zjadał je po czym bubel75 został zabity i wskrzesił go sisipulpet i zwalił mu z łba trociny, po czym siadł na nocnej wilczycy i skakał jak Tinki-winki (jako jedno słowo....)ale zielone pochyłe robactwo przyczepiło mu bułke do ucha i spadł z nocnej-wilczycy w przepaść gdzie j###ł go mordrak w listek od babuni smaku czekoladowego loda który był z piernikowych drzew iglastych o nazwie zakichane
dzyndzelki od kurtki żula Edzia z świata według noobów czyli brazyliskiej telenoweli z kontroli blondynek i moherowych beretów, więc cos tam z futra barana co było brzydsze niż moda na porażke, więc fioletowy piesek zrobił na obiad zupę z
cebuli a nastepnie wypił litr acetonu i chciał iść poturbować tinky-winky za to, że występuje
|
|
|
 |
 |
Sullivan
Pogromca Demonów
Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 808
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Bojszowy
|
Wysłany:
Pią 18:05, 07 Mar 2008 |
 |
dawno dawno temu w krainie goblinów oraz maleńkich ogrów żył sobie zły sisipulpet który tak głośno przeklinał że nawet bubel75 wymiękał i chował sie w dzipli dzięcioła gdzie sisiportek podkładał granaty i zjadał je po czym bubel75 został zabity i wskrzesił go sisipulpet i zwalił mu z łba trociny, po czym siadł na nocnej wilczycy i skakał jak Tinki-winki (jako jedno słowo....)ale zielone pochyłe robactwo przyczepiło mu bułke do ucha i spadł z nocnej-wilczycy w przepaść gdzie j###ł go mordrak w listek od babuni smaku czekoladowego loda który był z piernikowych drzew iglastych o nazwie zakichane
dzyndzelki od kurtki żula Edzia z świata według noobów czyli brazyliskiej telenoweli z kontroli blondynek i moherowych beretów, więc cos tam z futra barana co było brzydsze niż moda na porażke, więc fioletowy piesek zrobił na obiad zupę z
cebuli a nastepnie wypił litr acetonu i chciał iść poturbować tinky-winky za to, że występuje dla dużego super
|
|
|
 |
 |
diego0503
Przyjazny Krasnal
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/6
|
Wysłany:
Pią 19:29, 07 Mar 2008 |
 |
dawno dawno temu w krainie goblinów oraz maleńkich ogrów żył sobie zły sisipulpet który tak głośno przeklinał że nawet bubel75 wymiękał i chował sie w dzipli dzięcioła gdzie sisiportek podkładał granaty i zjadał je po czym bubel75 został zabity i wskrzesił go sisipulpet i zwalił mu z łba trociny, po czym siadł na nocnej wilczycy i skakał jak Tinki-winki (jako jedno słowo....)ale zielone pochyłe robactwo przyczepiło mu bułke do ucha i spadł z nocnej-wilczycy w przepaść gdzie j###ł go mordrak w listek od babuni smaku czekoladowego loda który był z piernikowych drzew iglastych o nazwie zakichane
dzyndzelki od kurtki żula Edzia z świata według noobów czyli brazyliskiej telenoweli z kontroli blondynek i moherowych beretów, więc cos tam z futra barana co było brzydsze niż moda na porażke, więc fioletowy piesek zrobił na obiad zupę z
cebuli a nastepnie wypił litr acetonu i chciał iść poturbować tinky-winky za to, że występuje dla dużego super nieznośnego serialu, który
|
|
|
 |
 |
macio
Pogromca Gargulców
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Pią 22:52, 07 Mar 2008 |
 |
dawno dawno temu w krainie goblinów oraz maleńkich ogrów żył sobie zły sisipulpet który tak głośno przeklinał że nawet bubel75 wymiękał i chował sie w dzipli dzięcioła gdzie sisiportek podkładał granaty i zjadał je po czym bubel75 został zabity i wskrzesił go sisipulpet i zwalił mu z łba trociny, po czym siadł na nocnej wilczycy i skakał jak Tinki-winki (jako jedno słowo....)ale zielone pochyłe robactwo przyczepiło mu bułke do ucha i spadł z nocnej-wilczycy w przepaść gdzie j###ł go mordrak w listek od babuni smaku czekoladowego loda który był z piernikowych drzew iglastych o nazwie zakichane
dzyndzelki od kurtki żula Edzia z świata według noobów czyli brazyliskiej telenoweli z kontroli blondynek i moherowych beretów, więc cos tam z futra barana co było brzydsze niż moda na porażke, więc fioletowy piesek zrobił na obiad zupę z
cebuli a nastepnie wypił litr acetonu i chciał iść poturbować tinky-winky za to, że występuje dla dużego super nieznośnego serialu, który powoduje śmierć lekarzy
|
|
|
 |
 |
diego0503
Przyjazny Krasnal
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/6
|
Wysłany:
Sob 8:45, 08 Mar 2008 |
 |
dawno dawno temu w krainie goblinów oraz maleńkich ogrów żył sobie zły sisipulpet który tak głośno przeklinał że nawet bubel75 wymiękał i chował sie w dzipli dzięcioła gdzie sisiportek podkładał granaty i zjadał je po czym bubel75 został zabity i wskrzesił go sisipulpet i zwalił mu z łba trociny, po czym siadł na nocnej wilczycy i skakał jak Tinki-winki (jako jedno słowo....)ale zielone pochyłe robactwo przyczepiło mu bułke do ucha i spadł z nocnej-wilczycy w przepaść gdzie j###ł go mordrak w listek od babuni smaku czekoladowego loda który był z piernikowych drzew iglastych o nazwie zakichane
dzyndzelki od kurtki żula Edzia z świata według noobów czyli brazyliskiej telenoweli z kontroli blondynek i moherowych beretów, więc cos tam z futra barana co było brzydsze niż moda na porażke, więc fioletowy piesek zrobił na obiad zupę z
cebuli a nastepnie wypił litr acetonu i chciał iść poturbować tinky-winky za to, że występuje dla dużego super nieznośnego serialu, który powoduje śmierć lekarzy i głupich sprzątaczy.
|
|
|
 |
 |
Sullivan
Pogromca Demonów
Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 808
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Bojszowy
|
Wysłany:
Sob 9:29, 08 Mar 2008 |
 |
dawno dawno temu w krainie goblinów oraz maleńkich ogrów żył sobie zły sisipulpet który tak głośno przeklinał że nawet bubel75 wymiękał i chował sie w dzipli dzięcioła gdzie sisiportek podkładał granaty i zjadał je po czym bubel75 został zabity i wskrzesił go sisipulpet i zwalił mu z łba trociny, po czym siadł na nocnej wilczycy i skakał jak Tinki-winki (jako jedno słowo....)ale zielone pochyłe robactwo przyczepiło mu bułke do ucha i spadł z nocnej-wilczycy w przepaść gdzie j###ł go mordrak w listek od babuni smaku czekoladowego loda który był z piernikowych drzew iglastych o nazwie zakichane
dzyndzelki od kurtki żula Edzia z świata według noobów czyli brazyliskiej telenoweli z kontroli blondynek i moherowych beretów, więc cos tam z futra barana co było brzydsze niż moda na porażke, więc fioletowy piesek zrobił na obiad zupę z
cebuli a nastepnie wypił litr acetonu i chciał iść poturbować tinky-winky za to, że występuje dla dużego super nieznośnego serialu, który powoduje śmierć lekarzy i głupich sprzątaczy. Ale przenieśmy się
|
|
|
 |
 |
diego0503
Przyjazny Krasnal
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/6
|
Wysłany:
Sob 10:25, 08 Mar 2008 |
 |
dzięcioła gdzie sisiportek podkładał granaty i zjadał je po czym bubel75 został zabity i wskrzesił go sisipulpet i zwalił mu z łba trociny, po czym siadł na nocnej wilczycy i skakał jak Tinki-winki (jako jedno słowo....)ale zielone pochyłe robactwo przyczepiło mu bułke do ucha i spadł z nocnej-wilczycy w przepaść gdzie j###ł go mordrak w listek od babuni smaku czekoladowego loda który był z piernikowych drzew iglastych o nazwie zakichane
dzyndzelki od kurtki żula Edzia z świata według noobów czyli brazyliskiej telenoweli z kontroli blondynek i moherowych beretów, więc cos tam z futra barana co było brzydsze niż moda na porażke, więc fioletowy piesek zrobił na obiad zupę z
cebuli a nastepnie wypił litr acetonu i chciał iść poturbować tinky-winky za to, że występuje dla dużego super nieznośnego serialu, który powoduje śmierć lekarzy i głupich sprzątaczy. Ale przenieśmy się od tego głupiego
|
|
|
 |
 |
|