Tajemniczy domek na skraju Mrocznych Kniei

Przeszukiwałem całą mapę Mrocznej Kniei W poszukiwaniu czegoś nowego. I nagle odkryłem że mapa nie kończy się na rzece, która płynie z dołu mapy... Odkryłem Wzrokiem czarodzieja że poza tym jest jeszcze coś... Najpierw myślałem że to nic takiego same drzewa elfów i takie tam rzeczy... Ale po dłuższych oględzinach zauważyłem kaskadę, a zagłębiając się coraz bardziej natknąłem się domek, w tym domku kilka manuskryptów, szafę i właz, którym można zejść na dół...

Załączam obrazek... To to co jest otoczone czerwonym kółkiem...:

Tylko że za rzeką już nie można normalnie chodzić, tylko trzeba przerzucać piramidki teleportu... Problem jest również z wejściem na schody (ja już wszedłem), ale teraz zejść nie mogę...) Jak co zrobię dalej to się odezwę...

musze znowu zainstalować divine

to poszukam tego miejsca

i może cos znajde

Ty gościu nawet nie pisz bo już się na ciebie nie raz wkurzałem... Ostatnio co to było... Aha już pamiętam... To, że niby znalazłeś pod kamieniem jakiś sztylet co wysysa wytrzymałość, potem powiedziałeś że go kupiłeś w sklepie i że miał sufix czy prefix kamienia, a jakby nie było, to jeszcze napisałeś, że "przypadkiem najechałeś na kamienną halabardę", i myślałeś że to ten sztylet ma to co halabarda... Naprawde umiesz opowiadać bajki...

o mamo tyś wszystko pomieszałto było tak ja znalazłem taki zwój pod kamieniem na halabarde trafiłem przypadkowo w opactwie a tamten sztylet kupiłem ale to tylko nazwa szlachetny sztylet kamienia czy jakoś tak bo grałem ostatnio okolo 7 miechów temu a tak na marginesie sory jak cie wkurzyłem

Spoko, ale jest jeden taki typek co nie daje mi spokoju... Nazywa się syriusz0209 czy coś takiego i ciągle mi wchodzi na moje tematy i wyśmiewa się, albo pisze bzdurzy, mąci i zakłóca odbiór... Ehh... Założę się, że się tu zaś wpier.... ..., Ale nie róbmy offtopu, tylko coś na temat tegoż domku... Ruszyłem się właśnie o 1 mikrometr dalej... ;[]

Coś nikt tu nie zagląda...

ee no ja zaglądam ;d
na razie nie można o tym nic powiedzieć bo to może być nowy quest albo zupełnie nic ciekawego
zastanawia mnie tylko dlaczego Larian tak ukrył ten domek :/ przecież jeżeli chciał żeby ktoś to znalazł to mógł to zrobić normalnie w bardziej dostępnym miejscu

DD ma to do siebie, że trzeba czasami pomyśleć przy niej i to, że jest w niej sporo ukrytych rzeczy, które łatwo znaleźć nie jest.

A na pierwszy rzut oka nie wydaje się żeby było tyle ukryte, czytałem różne poradniki, z neta, z gry-online, action-plus (stara dość) i mapa Mrocznych Kniei zawsze kończyła się na rzece, muszę wgrać DD i naparzać ostro żeby tam dojść.

A więc po heroicznym rzucaniu piramidką po całym ekranie i smyraniem wszystkim czym popadło po wszystkim co popadło z wielkim wysiłkiem i utratą kilku bitych godzin udało mi się poruszyć lewą nogą o 1 centymetr w lewo... Więc w końcu zszedłem z tych rąbanych schodów... Oczywiście po zejściu ze schodów chciałem wykorzystać całą moją wiedzę, erudycję, zasób wiadomości, wprawę, praktykę i doświadczenie w chodzeniu po równej ziemi, lecz mojej postaci jakoś nie chciało się ruszyć żadnym członkiem, więc musiałem picować się dalej z rzucaniem piramidką po całym ekranie... Tak więc po kolejnych ułomnych godzinach celowania piramidką po "stabilnej" ziemi udało mi się z olbrzymim i kolosalnym trudem dojść do włazu... Na dole (lub na górze) wreszcie udało mi się wykorzystać całą moją wiedzę na temat chodzenia i z "ogromnym poczuciem bezpieczeństwa" (po kilkudziesięciu godzinach stania w miejscu) ruszyłem do pewnych zamkniętych drzwi... oczywiście je otworzyłem ale chyba uruchomiłem jakąś pułapkę, bo coś mi smyrnęło ogniem przed oczami i mnie prawie zabiło, ale to szkopuł, bo ide se dalej (oczywiście po uzdrowieniu) i widzę skrzynię... O dziwo otwarta... Więc znowu z "ogromnym poczuciem bezpieczeństwa" otwieram tę skrzynię... Teraz coś zielonego błyskało mi przed oczami, po chwili, gdy zauważyłem jak mi życie spada zorientowałem się że to jest trucizna... W skrzyni był taki czerwony miecz na id. 5. Ale teraz se myślę, że ja mam obie piramidki przy sobie, a trucizna cały czas dawała o sobie znać...(przejawiało się rzyganiem, padaczką chyba bo go ciągle trzepało i gniciem skóry)... I se tak myślę jak tu wyjść... Aż tu nagle mi zaświtało Idea

!!!

Tak samo jak przyszedłem!!! Więc idę... tu mi już prędzej poszło. Mnie nadal trzepało trucizną, więc wypiłem Potężny lek, mikstura zrobiona z drudanae, i przestało... Więc poszedłem do ARS MAGICANA (chyba się tak pisze) by zidentyfikować ten dziwaczny miecz... Wchodzę do miasta i sobie przypomniałem że pozabijałem wcześniej tu wszystkich handlarzy, więc idę do Fiu Nimble żeby mi go w końcu zidentyfikowali... I aż mnie zaparło... Patrzcie sami:

Tu jest mieczyk bez statów:

[link widoczny dla zalogowanych]

A tu ze statami:

[link widoczny dla zalogowanych]

ja teleportłem sie za ta rzeka ale nie da sie tam chodzic

Wypadało przeczytać ze zrozumieniem, baranie...

No piszę przecież że trzeba rzucać piramidkę teleportacją... Fajny mieczyk??

Na Internet Explorer może nie włączyć obrazka, ale na Mozilli Firefox otwiera...

co?????????smoczy miecz co????? fragment smoczej zbroi????? dostałem deda
normalnie nie rozpier....

Napisz po polsku bo nie rozumiem... angielski też może być...

ja umarłem ale dlaczego jest taki ukryty

Ale że co?? Że w tym domku?? Może dlatego, że ten miecz jest troszkę potężny, i żeby 6 levelowiec nie mógł nim od razu walić, i żeby trochę pomyśleć żeby go zdobyć...

wiem a coś się stało jak go założyłeś a może jest potrzebny do tych katakumb

No tak jakby mnie prasło, odjęło mi życie i zwiększyło staty o 20 każde...

... Rzeczywiście, jest tam ten domek... Rzeczywiście, jest klapa... Rzeczywiście, jest nieprzekraczalne zejście z pagórka... Dałbyś radę sprecyzować, jak zszedłeś z tych schodów? Ja nawet w żabę się zamieniałem, może o jeden żabi skok bym się poruszył, ale nic. XD

Rzeczywiście, dd jest pełna tajemnic. Jak znajde savy z duzymi lvlami to napisze coś na ten temat...

Dajcie spokój temu domowi. Klapa, która w nim jest może najwyżej posłużyć za narzedzie do produkcji muzyki techno... Tak, pod tym domem nie ma podziemi a klapa jest zbugowana... Co więcej, mogę to udowodnić. Jeśli ktoś chce save, w ktorym postać stoi na klapie, obok klapy, (do wyboru do koloru) niech pisze PM.

A co wlazłeś tam??? Jak długo wchodziłeś??? Bo mi to cholernie długo zeszło...

Przyznajcie że ten mieczyk jest niezły... Jak widzę najlepszy z jednoręcznych, chociaż sprzydał by się jakość zaklęcia 5...

no ok podaj ten save Smile

ja w ogóle nie umiem wejsc na te schody

Zejście ze schodów? Około 5 min. XD Na logikę to zrobiłem, ale nie potrafię wytłumaczyć. Mogę dać screna, gdzie mniej więcej dać piramidkę, ale nie użyłem schodów, tylko miejscowej "przypadłości"... Jak Ty zszedłeś na dół? Loo, daj mail na pm, to Ci jutro wyślę. Inni jak chcą, to też mogą mail wysłać, ewentualnie gg.

to ja IREL
moj mail to [link widoczny dla zalogowanych] Very Happy

,jestem ciekaw jak to zrobic!!! Mr. Green

na razie jestem u wujów ale wieczorem bede u siebe Wink

,
ale możesz mi wysłac tego scereena