Autor |
Wiadomość |
Sieter
Administrator
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 1646
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Trzebuska (Gdziekolwiek to jest, to daleko od Ciebie :D)
|
Wysłany:
Czw 21:01, 05 Kwi 2007 |
|
Kilka miesięcy temu byłem wraz z Kanarem an filmie Eragon, zarówno ja jak i On zawidelismy się abrdzo ;/ i to miała być adaptacja w stylu WP? To była parodia, totalny kit, szkoda mi teraz kasy...
|
|
|
|
|
|
|
Pacojana
Moderator
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 1225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Wawcia
|
Wysłany:
Czw 23:27, 05 Kwi 2007 |
|
Ja byłem 3 razy... raz sam a potem z moimi kolegami.. ja również się zawiodłem... Powiem tyle że efekty fajne były nawet ale reszta do kitu... a i czemu trup ma adidasy w jednej z kocowych scen?
|
|
|
|
|
cumeel
Moderator
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Pią 8:21, 06 Kwi 2007 |
|
Z tego samego powodu, dla którego widać je u Gandalfa, gdy przywołuje Cienistogrzywego w Dwóch Wieżach
|
|
|
|
|
Sieter
Administrator
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 1646
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Trzebuska (Gdziekolwiek to jest, to daleko od Ciebie :D)
|
Wysłany:
Pią 11:27, 06 Kwi 2007 |
|
Lol, mieli adidasy ? nawet nie zwróciłem uwagi.
|
|
|
|
|
Pacojana
Moderator
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 1225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Wawcia
|
Wysłany:
Pią 12:56, 06 Kwi 2007 |
|
Było nawet taki hamskie zbliżenie na trupa z adidasami
|
|
|
|
|
Madres
Początkujący
Dołączył: 25 Sie 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Sob 20:45, 25 Sie 2007 |
|
Mi tam sie eragon podobał ale sie zawiodłem bo prawie wogóle nie jest oparty na książce
|
|
|
|
|
Mordrak
Pogromca Demonów
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 859
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Sośnica
|
Wysłany:
Sob 22:31, 25 Sie 2007 |
|
Super film.Uwielbiam film o smokach jak dla mnie 10/10
|
|
|
|
|
Jansis
Pogromca Gargulców
Dołączył: 21 Lip 2007
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Między Pruszkowem a Magdalenką 8D
|
Wysłany:
Nie 10:11, 26 Sie 2007 |
|
Też uwielbiam filmy o smokach, i uwielbiam smoki, ale eragon to było przegięcie. Nie wiedziałam czy mam się z tego filmu śmiać czy płakać. Nudy, nudy, nudy... A jak ktoś jeszcze czytał książkę (czyli np ja ) to jak ogląda ten fim to mu się zdaje że zupełnie inna opowieść. Najgorsze było jak Saphira jako mawy smok leciała, leciała, BUM! pełno dymu i już jest wielkim smokiem. Albo jak Eragon opuszcza Broma, potem strzela do niego Cień, a Brom nagle ni stąd mi zowąd wyskakje zza kolumny, czy tam ściany i go broni... Żałosne...
|
|
|
|
|
|