Demon Kłamstw

nie zabije... bo byle co zabije kota a 2 raz się nie da go ożywić!

Jak dla mnie to Demona Kłamstw można najłatwiej zabić murem ognia na 5 ale wtedy sie zbyt wielkej satysfakcji nie ma:/

JKa nie faszerowałem się żadnymi potkami Smile

Ja najpierw zrobiłem aurę dowodzenia na suwerena, a potem kilka gradów żywiołów w 6 sekund padł Wink

A ja tak orginalnie... Rzucałem wszystkim co miałem pod ręką w niego... Nawet szybko poszło...

a ja jakoś do niego jeszcze nie doszedłem ;p

Tak właściwie to Demon Kłamstw nie jest żadnym przeciwnikiem. Bywali gorsi od niego, np. pupil Iony. A dla mnie ososbiście najlepszą metodą są "piekielne kolce".

No dokładnie... Bodajże w każdych grach, w których grałem końcowy boss był słabszy od nawet losowych końcowych mobków...

Ale to jest w sumie kiepski zabieg twórców. Odbiera tej epickiej grze smaczek. ;P Nikła satysfakcja po pokonaniu takiego bossa.

No, nawet brak satysfakcji w porównaniu z satysfakcją, gdy grając łotrem, za pierwszym razem krótkim łukiem zabiłem zombie Jake... Odejmowałem po 4-7 obr. To była satysfakcja...

Łotr to moja ulubiona postać. Mimo wszystko przeszłam grę każdą klasą postaci, ale łotr był moim zdaniem najlepszy. Smile

Tego samego jestem zdania co ty, ale nie będę wypisywał dlaczego, bo się zarejestruje 300 osób mówiąc, że wojownik/mag jest lepszy i podając za argument.... -"Bo tak..." ;D

Mi się lepiej gra magiem Very Happy

Ma fajne czary i wali na odległość, chociaż łotr moze mieć łuk i też na odległość, ale magiem za każdym razem zadasz obrażenia, a łotrem nie.

Łotr też może czarować. Można grać postacią łotra ale wybrać ścieżkę maga. To nie ma znaczenia bo początkowe staty niewiele się różnią.

Ale skoro chce się grać ścieżką maga, to nie lepiej już wybrać tego maga? ;p A tak pro po jak zejść z tych schodów za rzeką, bo męczę się i nie mogę.

Właśnie o to chodzi że nie bo można zrobić fajny mix mieszając wszystkie 3 ścieżki. A co do schodów to jest cud zwany metodą prób i błędów. Inaczej się nie da. Ale jak naprawdę nie dasz rady to wyślij mi jeszcze raz na pw maila to przejdę ten moment i dam ci save'a tuż po przejściu. Smile

No dokładnie... Możesz grać magiem idąc ścieżką wojownika itp... Czego dusza zapragnie Very Happy

lisia92

20 minut tam stałem w miejscu i miejsce przy miejscu wyrzucałem... masło maślane wyszło... ;p [link widoczny dla zalogowanych]

Wysłałam ci save'a. Miłego grania. Smile

Ok, dziękuje. Na swojej postaci mam 22lvl i mnóstwo questów nie wykonanych, teraz chodzę po Verdistis i szukam miksów do kupna i wracam do lochów elony ;p Bo ja tam, wszystko omijałem i nic nie zabijałem.

Ja kiedy zupełnie pierwszy raz grałam to utknęłam w tych lochach. Ale to było bardzo dawno... Wink

Próbowałem właśnie z nich wyjść 30 minut, bo zapomniałem jak gdzie wyjście, szukałem po prawej, było po lewej :]

Podobnie jak ja. Tylko że ja byłam na tyle inteligentna że jeszcze za pierwszym razem nie mając przy sobie odpowiedniego zapasu eliksirów i strasznie niski lvl zeszłam na niższe poziomy lochów i dopiero tam utknęłam. Za każdym następnym razem już nie popełniałam tego błędu. Smile

Ja otworzyłem przejście, ale nie schodziłem, jak uciekałem z 1 poziomu to zebrałem obok wyjścia z 50 stworów... Wszystko za mną, a ja je tylko zatrzymywałem murem szkieletów.. ;p

Odwaga przede wszystkim no nie?? xP Znaleźliście może tam w Lochach Iony zbroję Gromu??

Tak, często ją znajduję ale za każdym razem ma inne statystyki. Tym razem jak grałam to była gorsza od pierwszego lepszego napierśnika. Z wyjątkiem tego że miała ładny napisik...