Łotr-->czy idzie nim grać??

Jesteś wtedy w równym stopniu zagrożony jak każda inna postac z gry.

No nie wiem, jak na przykład idziesz wojownikiem i zrobisz kilka obrotów, to po ziomach.

Kazdy ma swoją taktykę walki która wgł niego jest skuteczna. Ja na przykład rzadko krzystałem z umiejętności specjalnej wojownika. Poza tym władanie łukiem daję Ci tą przewagę ze raczje nie zdązy nawet nikt do Ciebie podejsć.

No, może masz rację co do tego, że każdy ma swoją taktykę walki. Ale jakoś i tak nie mógłbym grac łukiem bo po prostu go nir lubię.

Z tego co mi dobrze wiadomo to Demi przeszedł Divine Divinity aż 4 razy łotrem, więc chyba nie taki zły jak go malują.

Pewnie przeszedł go 4 razy szybciej dzięki trickowi - chód żaby Laughing

Jaki chód żaby? Czyzby użycie posążka żaby? Jeżeli tak, to co to może pomódz?

to jakiś taki bug gry.Nie wiem czy dobrze pamiętam ale:
1)wybierasz umiejętność łotra ( skradanie się)
2) jak jesteś w tej pozycji to się mieniasz w żabę
3) czekasz a Ci sie wytrzymałość zregeneruje
4) wracasz do normalnej postaci
5) masz szybkość żaby

Pozdrawiam,STG Twisted Evil

Eee, dobre. Musze to wykorzystać.

Taa to jest faktycznie dobre Smile

, ile to Divine ma przydatnych błędów :0, ale tern trick kórewski normalnie Smile

.

Ej, a jest w Divine jakiś inny sposób lokomocji, niż chód i teleportacja? I Nekrozmiana? I Duchowa postać?

bieg

tego nie wymieniłeś a taki środek lokomocji też istnieje w divine...

No dobra, chód to też poniekąd bieg...

akurat

biegiem poruszasz sie szybciej mimo że robisz to w podobny sposób (np. jak ktoś do ciebie powie idź do sklepu to nie biegniesz - i odwrotnie )

i znowu mniej lub bardziej słynne słowa demigoda : koniec offtopu Cool

Sartorius napisał:

Eee, dobre. Musze to wykorzystać.

Heh Sartorius czyżby Ci się łotr zaczął podobać? Razz

Tulkas napisał:

Sartorius napisał:

Eee, dobre. Musze to wykorzystać.

Heh Sartorius czyżby Ci się łotr zaczął podobać? Razz

pewnie chce szybciej przejść gre... niestety chodem żaby nie da sie wszystkiego przejść szybciej np. przez przerywniki filmowe dialogi itp. Razz

Ale zawsze zyska kilkanaście godzin, a zresztą uważam że każda z 3 klas postaci powinna mieć swoją stałą szybkość tj. jedna szybsza od drugiej zaleznie od współczynników.

Dokładnie. Niepowinno bys tak, żeby wojownik wyciskał setkę w takim samym czasie jak mag lub łotr.

wojak w 18 sekund na 100 bo z opancerzeniem,łotr w 13 sekund,bez nicego,a mag.......2 sekundy bo się teleportował Very Happy

ja za kazdym razem gralem lotrem... fantastczan postac Smile

laczy w sobie kazde inne umiejetnosci i dlatego jest jedyna w swoim rodzaju.. Cool

Tylko ma głupi specjalny atak.

Sartorius napisał:

Tylko ma głupi specjalny atak.

nie trzeba go przeciez uzywac Smile

Zależy. Jeżeli chcesz zarąbać ileś przeciwników, to wojownikiem zrobisz jeden obrót i po sprawie.

Aj tam. Ja zagrałem każdą postacią, ale łotrem mi najłatwiej. Ach, jak wspominam mój Błysk... Wspominałem już że nazywam swoje bronie? To z sentymentu do Morka i tworzenia zaklętych przedmiotów XD W każdym razie, Błyskiem było łatwo nawet z Josephiną... kolce mnie nie ruszały (za szybki byłem Laughing

), a sama Jose padła po 8 strzale... szkoda że nie mam zapisu, bo bym wam staty Błysku podał... xD Ale weźmy po uwagę, że był charmowany. Very Happy

Dreod napisał:

Aj tam. Ja zagrałem każdą postacią, ale łotrem mi najłatwiej. Ach, jak wspominam mój Błysk... Wspominałem już że nazywam swoje bronie? To z sentymentu do Morka i tworzenia zaklętych przedmiotów XD W każdym razie, Błyskiem było łatwo nawet z Josephiną... kolce mnie nie ruszały (za szybki byłem Laughing

), a sama Jose padła po 8 strzale... szkoda że nie mam zapisu, bo bym wam staty Błysku podał... xD Ale weźmy po uwagę, że był charmowany. Very Happy

Błysk ? to jakis czar ? hmm nie przypominam sobie by cos takiego bylo..