Mam problem. A mianowicie zgromadzilam rade siedmiu i znalazlam sie w jakims dziwnym miejscu i tam jest od cholery tym przekletych chochlikow i niewiem jak ich pozabijac (tzn najpierw one mnie zabijaja ale to tylko szczegol ) wiec moze pomoze mi ktos i powie jak sie ich pozbyc? I czy sa tam jakies misje ? Wroce do Riwellonu? POZDRo y O
Lilou
Pogromca Gargulców
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Czołem to miejsce to opuszczona wioska orków, finałowa plansza. Kilka zadań przed tobą i bardzo duuuużo walki Ja ich pokonywałam zatrutym ostrzem chaosu. Poza tym miałam na sobie tarcze 5lv dwa rodzaje. Zaklęć mi się nie chciało rzucać dużo many na to schodzi.
Ps. Z tego miejsca niestety nie ma już powrotu więc lepiej zanim się tam udasz załatw wszystkie zadania i zabierz to co ci może przydać. Pozdro
Jania
Początkujący
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
W razie trudności z chohlikami możesz:
- Walczyć w nocy i używać NA WROGU umiejętności Krycie się w cieniu;
- Wczytać grę sprzed walnięcia w gong i nabić trochę xp;
- Dać kilka punktów umiejętności w czar Boska Śmierć (czy jakoś tak) na ścieżce Bożej;
- Zacząć od nowa na Łatwym poziomie trudności
- Uciec do Zandalora, do którego ścieżka jest przy dolnych ścianach kanionu.
Pozdrawiam.
Sartorius
Shadow Elf
Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 1635
Przeczytał: 0 tematów
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach