Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany:
Pon 20:30, 08 Maj 2006 |
|
Sieter napisał: |
No ale mozna przynajmniej byc dumnym z tego że nawet Pudzian (tj. Mariszu Pudzianowski - 2 mistrz świata, 3 krotny mistrz europy i takie tam pośród Stron Menów) nigdy tyle nie weźmie . |
hehehe dobre porownanie szczegolnie na forum o grach z serii divinity...
|
|
|
|
|
|
|
Sieter
Administrator
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 1646
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Trzebuska (Gdziekolwiek to jest, to daleko od Ciebie :D)
|
Wysłany:
Wto 20:18, 09 Maj 2006 |
|
Proste , ogulnie dużo jest fajnych błędów w grze
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 20:51, 09 Maj 2006 |
|
Sieter napisał: |
Proste , ogulnie dużo jest fajnych błędów w grze |
podomowanie... a znalazłem cos takiego na forum zandalora
"Odkryłem pewien całkiem przydatny bug, pozwalający na zniszczenie nawet najpotężniejszych wrogów, samemu pozostając niewykrytym!! Otóż istnieje sposób na takie użycie zdolności krycia się w cieniu (fade from sight), aby walcząc pozostać wciąż niewidzialnym!! Wystarczy po prostu użyć tej zdolności na swym wrogu!! Brzmi może trochę niewiarygodnie, ale to działa!! Po takowym użyciu umiejętności (używasz na wrogu, nie na terenie, bądź sobie), twoja postać znika "na amen", tzn. całkowicie znika ci z oczu, a nie jest przezroczysta, jak ma to miejsce podczas zwykłego użycia zdolności. Bez obaw jednak, wciąż możesz nią kierować, a także walczyć pozostając niewykrytym. Jedynym sposobem, aby znów stać się widocznym, jest podejście do światła. Metoda ta jest jednak bardzo nie fair, dlatego też po jej odkryciu , ani razu nie użyłem jej tak na serio, gdyż wolę polegać na własnych zdolnościach"
|
|
|
|
|
festus
..::Wybraniec::..
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
|
Wysłany:
Sob 10:23, 13 Maj 2006 |
|
No ale ten kto to napisał ma rację - takich błędów nie należy wykorzystywać bo psują radość z grania
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Sob 11:54, 13 Maj 2006 |
|
festus napisał: |
No ale ten kto to napisał ma rację - takich błędów nie należy wykorzystywać bo psują radość z grania |
ja grajac za 3 razy uzylem tego bledu.. a czemu bo Josefajna w twierdzy cały czas mi sie niewidialna robiła i nie mogłem jej trafic.. to sie wkurzyłem tez zrobiłem sie niewidzialny i zatłukłem babe !
|
|
|
|
|
Sieter
Administrator
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 1646
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Trzebuska (Gdziekolwiek to jest, to daleko od Ciebie :D)
|
Wysłany:
Sob 12:11, 13 Maj 2006 |
|
Heh, 3 razem grając nie poradzić se z józką, Demi wstyd sie przyznawać, że takiego starego pryka nie zatłukłeś .
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Sob 12:12, 13 Maj 2006 |
|
Sieter napisał: |
Heh, 3 razem grając nie poradzić se z józką, Demi wstyd sie przyznawać, że takiego starego pryka nie zatłukłeś . |
zabilem zabilem.. tylko ze mnie juz tak wkurzyala ze nue miglem niczego zrobic jak zabic ja ta sama bronia czyli..... stac sie niewidzialnym
|
|
|
|
|
Sartorius
Shadow Elf
Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 1635
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Breslav
|
Wysłany:
Śro 16:43, 17 Maj 2006 |
|
Powtarzam jeszcze raz: Podczas walki z trudnym przeciwnikiem, trzeba mieć wiele uleczeń, przypływów sił, itd... a jeżeli tempo walki jest zbyt szybkie i nie nadążacie z wypijaniem uleczeń to używajcie pauzy. Wtedy żaden przeciwnik nie straszny. Tylko zastanawia mnie, czemu podczas walki z masakrycznymi przeciwnikami czasami nie chce nic pić(uleczeń).
|
Ostatnio zmieniony przez Sartorius dnia Śro 16:48, 17 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Arti
..::Wybraniec::..
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Śro 16:47, 17 Maj 2006 |
|
Co to sa masakryczy przeciwnicy? I serio nieraz nie chce pić potionów? Ciekawe...
|
|
|
|
|
Sartorius
Shadow Elf
Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 1635
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Breslav
|
Wysłany:
Śro 16:51, 17 Maj 2006 |
|
No naprawdę! Siekę się naprzykład z smoczym jeźdźcem, daję pauzę aby sie czegoś napić, a mój bohater nie chce. Wtedy musze kontynuowac grę i jeszcze raz zatrzymywać. Dopiero wtedy coś żłopię.
|
|
|
|
|
Arti
..::Wybraniec::..
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Śro 16:52, 17 Maj 2006 |
|
Hm może nie nadąża z przełykaniem Dziwne że ma takie wąskie gardło skoro piwa i wina to potrafi wyżłopać z 15 butelek lub pucharków
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Śro 19:01, 17 Maj 2006 |
|
Arti napisał: |
Hm może nie nadąża z przełykaniem Dziwne że ma takie wąskie gardło skoro piwa i wina to potrafi wyżłopać z 15 butelek lub pucharków |
tak i to Krasnoludzkiego Portera nie ?
|
|
|
|
|
festus
..::Wybraniec::..
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
|
Wysłany:
Czw 13:50, 18 Maj 2006 |
|
i kto tu teraz offtopicuje, co?
|
|
|
|
|
Sieter
Administrator
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 1646
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Trzebuska (Gdziekolwiek to jest, to daleko od Ciebie :D)
|
Wysłany:
Czw 14:27, 18 Maj 2006 |
|
Gram 3 raz na poziomie trudny, normalnie UNREAL, zabic jakiegoś strażnika szkeletów, to muszę meteorem 200-300 razy walnąc.. ale przyżekłem sobie że skończe grę , więc skończę .
|
|
|
|
|
Sartorius
Shadow Elf
Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 1635
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Breslav
|
Wysłany:
Czw 16:19, 18 Maj 2006 |
|
Sieter napisał: |
Gram 3 raz na poziomie trudny, normalnie UNREAL, zabic jakiegoś strażnika szkeletów, to muszę meteorem 200-300 razy walnąc.. ale przyżekłem sobie że skończe grę , więc skończę . |
Znam ten ból... Kiedy grałem czarodziejką, To miałem masakryczne kłopoty ze strażnikiem szkieletów i magami, nie mówiąc już o magu władcy szkieletów. Ale jakoś sobie poradziłem( ja się wcale nie chwalę...).
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Czw 21:51, 18 Maj 2006 |
|
eee tez gralem na trudnym poziiomie.. nie jest tak zle.. zalezy kim sie gra... ja gralem Lotrem
|
|
|
|
|
festus
..::Wybraniec::..
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
|
Wysłany:
Nie 11:02, 21 Maj 2006 |
|
Sieter napisał: |
Gram 3 raz na poziomie trudny, normalnie UNREAL, zabic jakiegoś strażnika szkeletów, to muszę meteorem 200-300 razy walnąc.. ale przyżekłem sobie że skończe grę , więc skończę . |
200-300 razy
Przecież to trzeba mieć kilka tys. HP by to przeżyć. Na pewno nie aż tyle.
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 12:24, 21 Maj 2006 |
|
doslownie to wziales... bez przesady ale Łotrem jest b. latwo przejsc na najtrudniejszym poziomie
|
|
|
|
|
festus
..::Wybraniec::..
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
|
Wysłany:
Nie 12:58, 21 Maj 2006 |
|
Możliwe. Ja właśnie zaczynam na hard levelu magiem grać. Nie jest łatwo, ale da się przeżyć.
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 14:12, 21 Maj 2006 |
|
festus napisał: |
Możliwe. Ja właśnie zaczynam na hard levelu magiem grać. Nie jest łatwo, ale da się przeżyć. |
magiem też jest łatwo.. czary itp.. wojownikiem juz trudno...
|
|
|
|
|
Sieter
Administrator
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 1646
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Trzebuska (Gdziekolwiek to jest, to daleko od Ciebie :D)
|
Wysłany:
Nie 17:25, 21 Maj 2006 |
|
No a ja wojem gram, seri to z 200 razy musiałem jakiegoś władcę magów szkieletów walnąc zeby zabić ;/.
|
|
|
|
|
Tulkas
Pogromca Demonów
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 711
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany:
Nie 18:13, 21 Maj 2006 |
|
Demi napisał: |
festus napisał: |
Możliwe. Ja właśnie zaczynam na hard levelu magiem grać. Nie jest łatwo, ale da się przeżyć. |
magiem też jest łatwo.. czary itp.. wojownikiem juz trudno... |
Sieter napisał: |
No a ja wojem gram, seri to z 200 razy musiałem jakiegoś władcę magów szkieletów walnąc zeby zabić ;/. |
Lol?... Czym wy walczycie tym wojownikiem??? Widelcem?
Sieter może po prostu nie trafiałeś go za każdym razem bo miałes za mało zręczności? Jak wezmiesz dobry miecz dwuręczny (na najtudniejszym poziomie) każdy przeciętny potwór powinien paść po 2-3 ciosach.
Wojas ma najlepszy modyfikator klasowy w walce wręcz i może władać magią w równym stopniu jak mag.
Ma tylko troche mniej many co można bez problemu nadrobić.
|
|
|
|
|
Sieter
Administrator
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 1646
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Trzebuska (Gdziekolwiek to jest, to daleko od Ciebie :D)
|
Wysłany:
Pon 7:35, 22 Maj 2006 |
|
2- ciosy? stary marzenia, nie mam tak złej postaci, ale tak jak mówię, gra się strasznie cięzko ;/
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pią 12:50, 26 Maj 2006 |
|
Sieter napisał: |
2- ciosy? stary marzenia, nie mam tak złej postaci, ale tak jak mówię, gra się strasznie cięzko ;/ |
heheh zobaczysz jak do Josefajnej dojdziesz... heheh... jeden raz ci piekielne kolce przywali i po tobie
|
|
|
|
|
festus
..::Wybraniec::..
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
|
Wysłany:
Pią 13:54, 26 Maj 2006 |
|
Nawet na najłatwiejszym poziomie jest z nią ciężko więc domyślam się co jest na najtrudniejszym.
|
|
|
|
|
|