Czary

Musze sprostowac Sasuke, bo otwieranie zamkow przydaje sie kazdej postaci. Uleczenie... W sumie, to niepotrzebne, wystarcza alchemia. I puste butelki Laughing

. I alchemia tez przydaje sie bez roznicy, czy to wojownikowi, czy magowi, czy lotrowi.

A ja za nią nie przepadam Confused

W końcu jest tyle kasy że można się zaopatrzyć Laughing

niby tak, ale nie zawsze masz mozliwosc pojscia do sklepu, a grzyby rosna praktycznie wszedzie ^^

ej sorry ale co robi temat czary w zbrojowni? Shocked

eee... nie wiem... chyba zawsze tak było Laughing

A dopiero Grzybek się skapnął Laughing

Tulkas napisał:

ej sorry ale co robi temat czary w zbrojowni? Shocked

Po prostu autor wątku chciał wiedzieć w jakie czary się uzbroić Wink

moj najpotężniejszy czar to grad żywioło czy jakoś tak. takie strumienie ognia z nieba spadają i głównie na bossów bo ten czar spowalnia wrogów bo on zanim mnie zaatakuje to obkręca sie z bólu i tak dalej i dalej (i tak i tak zaatakuje, ale spowalnia go (nie chodzi o spowalnianie czasu tylko ruchów bosa))

A czy ktoś wpadł na pomysł żeby używać piekielnych kolców? to dla mnie najlepszy czar! na 5 wymiata! zabiłem nim ciocię Józię w parę minut Very Happy

PS: na filmiku jak nasz bohater ląduje na tej pustyni jest pokazane jak ktoś wali w niego tym zaklęciem (zapomniałem nazwy, chodzi o taką spiralę ognistą) i on ożywa :}

Piekielne kolce to b. przydatny czar. Nie potrzeba dużo many, działa szybko i można tego rzucić b. dużo w krótkim czasie. Tym przeszedłem grę po raz trzeci...

jakiś niedoceniany jest mur/ściana ognia, skill z 16lvla od maga. Jak dla mnie skill wymiotny, nie wiem czemu tylko raz ktoś o nim wspomniał na tyle postów ;p

Eeeee... bo są lepsze? Razz

mur/ściana to badziewny czar! co prawda przydaje się przy ucieczce przed potworami, ale do expa się nie nadaje i tak jak napisał UP są lepsze ;p

no nie wiem czy badziewny, wali po 30 bardzo szybko, do tego potwory nie umieją się ruszać. Ja np. jeźdzca na smoku, w mrocznej kniei, rozwaliłem tym bez problemu, a jak widzę 10 potworów na raz to w sekundę giną. Powiedzcie w takim razie co jest od tego lepsze? (mam na myśli skille, które walą kilka potworów na raz AOE)

Nie używałem ściany ognia, ale sprawdź piekielne kolce Wink

Pamiętaj też, że każdy kolejny lvl w tym skillu, to dodatkowe kolce +większy dmg. Dodatkowo, potworki cofają się ;p

Ważne jest też, że jedne potwory są bardziej wrażliwe na jeden skill, inne na drugi (example: Używając meteorytu na stalowych rzadko trafisz, po użyciu błyskawicy praktycznie nie ma szans na nie zadanie obrażeń. I są one większe od tych z meteorytu Smile

Natomiast na "organiczne" potworki lepszy jest meteor (większy dmg, częstotliwość trafień ta sama jednak)

Wg. mnie najlepszy zestaw czarów to przywołanie demona (czy tam jakiegoś rycerza śmierci) i piekielne kolce.

PS.Gdzie w mrocznej kniei jest smoczy jeździec??

przy 2 zadaniu gildii wojów w zamku chochlików w kniejach Smile

Ej, jak się czaruje broń? Bo gram długo a nawet nie wiedziałem o tym charmie.

w ścieżce wojownika jest "zaczarowanie boni" a w niektórych rzeczach masz taki żólty napis "poziom zaczarowania czy cos takiego" i jak to klikniesz to masz takie okienka i w nie możesz wkladać charmy Smile

Wysłany: Śro 19:51, 11 Mar 2009

A co mi tam.Wypowiem się tu.
Grałem zawsze postacią zrównoważoną.Czyli trochę walki,trochę magii.Oto,jakich czarów użyłem za pierwszym razem:

Polimorfia-tylko 1 level,ale fajnie było wejść do obozu orków,zamienić ich w zwierzątka i spokojnie,bezstresowo wysiekać,przydatny czar jak dla mnie
Klatka Energetyczna-też tylko 1 level,wziąłem z ciekawości,jak zobaczyłem klatkę energetyczną Sukuba,ale raczej za silne to nie było,więc więcej punktów nie dawałem
Uderzenie Żywiołów-miałem 1 level,ale i tak czar zadawał super obrażenia,szczerze polecam
Uderzenie Meteoru-tylko 1 level z uwagi na to,że na początku przydatny był jakiś czar ofensywny,więc go wziąłem,nawet dobrze się sprawdzał
Piorun-rozwinąłem na max,jest to jeden z najlepszych czarów,właśnie dzięki niemu rozwalałem cholernie twarde żuki z mrocznych kniei
Trująca Chmura-dałem 1 punkt,bo chciałem powybijać mieszczan,ale jakbym atakował ich bezpośrednio,to by mi reputacja spadała,a tak puszczałem chmurę obok nich i nawet się nie obrazili,poza tym,gdy byłem zmuszony do ucieczki,to potraktowałem ich tym i to ich spowolniło
Mur Szkieletów-1 level,ale i tak mi się przydał przy oczyszczaniu przeklętego opactwa i lochów Iony,polecam
Leczenie(czy coś takiego)-miałem 2 level,jeden się nauczyłem,drugi od pana jaszczura z Aleroth,bardzo przydatny czar
Magiczna Moc(czy jak to się nazywało,chodzi o to,co zmienia w płomień)-miałem 1 level,ale się przydawało na początku,było pomocne w wybijaniu orków
Wskrzeszenie-miałem 5 level,w wyniku czego wskrzeszony przeze mnie John był świetnym pomocnikiem w przeklętym opactwie(gdzie zginął w chwale otrzymując serię piorunów od liszy)
Wezwanie Demonicznego Rycerza-1 level,ale pomocnik i tak był z niego niezły,on zbierał ciosy,a ja go leczyłem i rzucałem piorunami
Wyssanie Życia-kolejny super czar,miałem 5 level,gorąco polecam,był bardzo pomocny w walce z Jóźką
Wzrok Czarodzieja-level 2,przydaje się to czasem

Taka kombinacja czarów sprawdzała się nieźle.Moim zdaniem jest super.

Wysłany: Śro 21:02, 11 Mar 2009

Leczenia można sie jeszcze przy pewnym kłeście u Mardaneusa poduczyć :]

piorun - bardzo przydatny czar, to fakt, zawsze trafia, a i stalowych przeciwników szybko rozwala Very Happy

meteor się dobrze sprawdza na przeciwników "organicznych", tylko trzeba pilnować podczas rzucania tego czaru, by przeciwnik się nie ruszał, bądź szedł prosto na nas :]
Jak będziesz grał później, to przetestuj piekielne kolce :] Baaardzo przydatny czar :] Zwłaszcza na dużą ilość przeciwników na raz, jak np. w tej komnacie ostatniej w katakumbach pod Aleroth.

Wysłany: Czw 14:14, 12 Mar 2009

wszystko zależy od tego z kim walczysz piekielne kolce są dobre na wszystkich a taki piorun np. nie działa za dobrze na różnych bosów albo mój ulubiony czar zamrożenie niedziałał tylko na josephine a dzięki niemu nawet mikstur nie potrzebowałem bo jak taki ciec biegł na mnie to zamrożenie 30 sekund i wale z kolców lub meteora (na późniejszych lvl-ach z gradu żywiołu i to mi wystarczało)
bardzo dobre czary mam nadzieje że w dd2 też będą Smile

pozdrawiam.

Wysłany: Wto 8:34, 17 Mar 2009

Odnowa Sil
Klatka lub zamrozenie
piorun[szybki atak dmg niezly ale niezle ci mana jedzie]
Wiec juz nie trzeba zeby mag skoniczyl gre chyba ze checie sie pochwalic kolega ze macie zajebiste czary wiec dajcie w wszystkie

Wysłany: Wto 17:08, 17 Mar 2009

diviner:
żuki z MK (mroczne knieje ;d) nie są takie trudne, wystarczy zatrucie broni i padają na hita
a podzielam opinię, że p. kolce są najlepsze =.=

Wysłany: Śro 7:34, 18 Mar 2009

a ja nie podzielam waszego zdania ja wole burze czasową (czy jakoś tak)

Wysłany: Śro 14:44, 18 Mar 2009

ale burza czasowa jest dostępna dopiero po błogosławieństwie, a co używasz do tego momentu?