Czary

No, ale jak Ciebie ktos zatruł to nie miła sprawa , zwłaszcza jak byłeś magiem, nie dośc że dużo życia ubywało to jeszcze szłeś jak na pentiumie 486 Smile

.

festus napisał:

No, to chyba nie miało być aż tak silne. Podobnie jak skorpiony Wink

nie wiem,.. skorpionów nie uzywałem... ale za to ciagle pioruny i zatruta bron... a w beyondzie duchowy młot... fanatastyczny czar... od obrazen duchowo gineli poprostu wszyscy... a obrazenia było od 400 w góre Smile

skorpiony zajebiste! na 1lv umiejetnosci skorpiony sa na 100 lv , na 2gim maja 200 lv itd. najlepsze jest to, ze np. wkraczajac do obozu orków lub innej watahy przeciwników puszczamy np. 20 skorpionów i stajemy z boku;)) patrzac jak nasi pupile wiencza wygrana;D

a skorpiony mozna kupic prawie w kazdym sklepie..tylko duzo waza:(

a dodatkowo jest bład w grze - bo obiekt jest opisany jako 'pulapka na skorpiony' a powinno byc raczej 'klatka ze skorpionem'!!

Eh.. ja tam wolałem sam wszystko ubijać, trochę nudnawo się patrzyło z deka na takie scenki, ale owszem,c zasami bardzo przydatne Smile

.

Sieter napisał:

Eh.. ja tam wolałem sam wszystko ubijać, trochę nudnawo się patrzyło z deka na takie scenki, ale owszem,c zasami bardzo przydatne Smile

.

no oczywiscie.. frajda z zabijania byla przednia... a te skorpiony.. hmm ja zaliczam je jako błąd...

Według mnie to najlepiej latć z porzadnym mieczem i napakowanym gościem. Przepis na wygraną grę.

tylko dosc płytki sposób..

ja wolałem czasami porzucac dodatkowo czary (grałem magiem) i pokombinowac a nie tylko napierac do przodu i siekac, trzymajac CTRL...

Lol nie żebym się czepiał ale...
Co robi temat czary w dziale zbrojownia? ...

No wojownikiem ogólnie w rpgach sie łątwo gra, magie na początku Ciężej ale za to później łątwiej niż Wojakiem.

A propos kim się lepiej gra - bardzo dobrze grało mi się Mnichem w Diablo Wink

Mi magiem ( w diablo) - dla mnie mag wymiata i tyle, Arti tutaj każdy ma inna ulubioną postać Very Happy

.

Sieter napisał:

Mi magiem ( w diablo) - dla mnie mag wymiata i tyle, Arti tutaj każdy ma inna ulubioną postać Very Happy

.

nio tak jak ja... fan Łotra... genialna postac wg mnie Smile

moje czary
1-Piorun
2-Strzała rzywiołów
3-piekielne kolce (lvl 5 Very Happy

)
4-zabujcze ostrza (czy jakos tak, urzywałem ih jak bylem pod tym jeziorem gdzie byl czarny krong, łatwo z nimi poszlo Very Happy

)

Ludzie ja mam tyle czarów, że nie wiem od czego zacząć - kiedyś screena dam Wink

I ja dorzuce 5 groszy od siebie

"Ściana ognia" - moje podstawowe zaklęcie działa jak narazie na 85% stworów poza smokami z MK i jaszczurami z kanałów, osami i pszczołami.

Wioska orków padła jak po nalocie dywanowym Smile

5 nalotów okolica wyczyszczona - a levele praktycznie gratis bo cały czas jesteś w ruchu bez walki kontaktowej.

Jest gość twardszy a ściana na niego działa to owijam go i tylko patrze jak ginie w sekundzie Smile

Nawet Iona nie ma odporności na to - wybiłem krasnale ścianą - przypływ sił - potem przyblokowałem ją ścianą - unik na drugi koniec sali zabrałem 2 z trzech relikwi elfów i teraz myśle jak jej bubu zrobić Smile

Tak więc z mojej strony atest ma Ściana ognia Smile

- chociaż w rzeczywistości jest to zapora elektryczna - "elektryczny pastuch" Twisted Evil

Co do pioruna to jest to bardzo przydatna broń na żuki w Mrocznych kniejach.Niestety,czar ten jest "manożerny" i jak się rozpędzimy to można wymarnować cały zapas energii duchowej w kilka sekund ( ja mając 5 level Pioruna i 900 pkt many to jak przygazowałem to.....many nie było po 5-6 sekundach Smile

) Dla mnie sposób na Demona Kłamstw (Polimorfia--zamrożenia i jazda go czymkolwiek po łbie,jak sie odmrozi to znowu aż do skutku (tzn. śmierci Demona)

PS.czy ten posąg który spadł z nieba na końcowym filmiku to był posąg ogrodu Nericona???

pozdro

Wątpię... to pewnie był posąg wybrańca stworzony przez bogów, czy pewnie coś innego... Very Happy

Ale jeszcze co do filmiku, to fajna była wizja śmierci demona kłamstw, nie?

Jak dla mnie to to był posąg czarodzieja, który odleciał w powietrze na początku gry jak otwieraliśmy katakumby pod Aleroth. Każde ciało które się wzniesie musi, jak widać, kiedyś spaść Razz

festus napisał:

Jak dla mnie to to był posąg czarodzieja, który odleciał w powietrze na początku gry jak otwieraliśmy katakumby pod Aleroth. Każde ciało które się wzniesie musi, jak widać, kiedyś spaść Razz

Komuś na głowe, oczywiscie:D

moje ulubione czary
zamrozenie
piekielne kolce
piorun
ognista kula czy jakos tak

pozatym to jeszcze bierne

zatruta bron
identyfikacja
naprawianie

czasem moze sie przydac telekineza, otwieranie zamkow Smile

Co może wydawać sie wam dziwne, ja też czasami używam czarów. Dla zabawy, na przykład. A więc mj ulubiony czar to Nekrozmiana. Jak sie przeobrazisz w smoczego jeźdźca, to cudo po prostu. Chciałbym przejść grę jako ta postać.

Sartorius napisał:

Co może wydawać sie wam dziwne, ja też czasami używam czarów. Dla zabawy, na przykład. A więc mj ulubiony czar to Nekrozmiana. Jak sie przeobrazisz w smoczego jeźdźca, to cudo po prostu. Chciałbym przejść grę jako ta postać.

???????????? w jakiej grze >>>>????<<<<

Nekromazia? Ale to chyba nie jest w DD albo chociaz w BD, co?

Pewnie że nekrozmiana jest w DD sama z niej nawet korzystałam, fajne zaklęcie Very Happy

Ee tam. Skorpionki zawsze dowalą wrogowi Wink

. ja tam je mam na 5 poziomie... Z Jozefina (ta z relikfiami Razz

) pokonalam ja w... trzy minutki Wink

.